Rola otoczenia w pedagogice Montessori
Ten wpis został opublikowany dnia 1 Grudzień 2015,
.Dziecko, na drodze wychowania i edukacji powinno stać się osobą samodzielną, odpowiedzialną nie tylko za swoje czyny, ale też za środowisko, zatem musi mieć wyraźne postawy prospołeczne, a jego zachowanie powinna cechować miłość do świata, pokoju, otoczenia.
Co warunkuje rozwój dziecka?
Zanim dziecko stanie się takim właśnie dojrzałym członkiem swojej społeczności, czeka go długa droga. Aby mogło się prawidłowo rozwijać i samo podejmował aktywności, musi przebywać w odpowiednio dostosowanym środowisku. Jakim? Bogatym, właściwie zorganizowanym, dopasowanym do możliwości fizycznych i psychicznych dziecka, wychodzącym naprzeciw jego potrzebom, jednocześnie pozwalającym na swobodny samorozwój i wyzwalającym wewnętrzną motywację do tego, aby działać, uczyć się i postępować zgodnie z obowiązującymi normami społeczno-moralnymi.
Środowisko edukacyjne w ujęciu Marii Montessori
Kiedy mowa o środowisku wychowawczym w metodzie Montessori, większość osób ma przede wszystkim na myśli specyficzne urządzenie klas i stosowne pomoce, jednak otoczenie to coś więcej. Można – omawiając je – wyodrębnić trzy aspekty: materialny, osobowy oraz strukturalno-dynamiczny (w literaturze można też spotkać się z określeniem „aspekt fizyczny i psychiczny”).
Materialny aspekt otoczenia. Fizyczne otoczenie dziecka, na które składa się budynek szkoły, poszczególne klasy, boisko, ogródek, powinny być bezpieczne, ale też umożliwiać podejmowanie przeróżnych form aktywności. Sprzęty powinny być dostosowane do wzrostu, sprawności i siły dzieci (ten tak oczywisty dzisiaj warunek, nie był wcale bezdyskusyjny w czasach, gdy twórczyni Casa dei Bambini otwierała pierwsze placówki). Muszą też być łatwe w obsłudze i utrzymaniu w czystości i ładzie. Każdy przedmiot powinien mieć swoje stałe miejsce, a zatem nie może ich być zbyt wiele, aby meble nie rozpraszały uwagi dziecka, czy utrudniały poruszanie się po sali. Stoliki nie są umieszczone jak w tradycyjnej klasie – frontem do stolika nauczyciela, raczej tworzą stanowiska do pracy grupowej i indywidualnej, można je razem zestawiać i łączyć ze sobą. Ważnym elementem wyposażenia są też dywaniki, które dziecko rozkłada na podłodze w miejscu, gdzie chce pracować wyznaczając w ten sposób przestrzeń swoich działań. W czasie zajęć dzieci mogą swobodnie przemieszczać się nie tylko po sali, ale też między udostępnionymi pomieszczeniami i zatrzymywać się tam, gdzie dostrzegą coś zajmującego i dla nich ważnego. Do dyspozycji dzieci powinny mieć nie tylko centralnie położoną salę z materiałami dydaktycznymi, ale też szatnię, toaletę, łazienkę, miejsce do przygotowywania posiłków, salę gimnastyczną, kącik odpoczynku oraz salę do swobodnych form aktywności, gdzie mogą grać na instrumentach, rozmawiać, podejmować dowolne zabawy. W salach powinny być także rośliny, akwaria, wystawki przyrodnicze i miejsca do prezentacji prac. Wszystkie meble oraz dekoracje i narzędzia powinny być wykonane w sposób estetyczny, ponieważ ich rolą jest nie tylko użyteczność, ale też kształtowanie dobrego smaku. Materiały dydaktyczne rozmieszczone muszą być tak, aby dziecko samodzielnie mogło z nich korzystać: brać, przenosić, po skończonej pracy odkładać na miejsce.
Osobowy aspekt otoczenia. Równie ważnymi, jeśli nawet nie ważniejszymi niż pomoce, komponentami otoczenia, są tworzące go osoby: dzieci (uczniowie w jednym oddziale przedszkolnym lub szkolnym powinni być w różnym wieku), rodzice dzieci oraz nauczyciel – osoba, która przede wszystkim jest odpowiedzialna za przygotowane otoczenie i która powinna cieszyć się pewnymi charakterystycznymi cechami osobowymi.
Strukturalno - dynamiczny aspekt otoczenia. W tym aspekcie przedmiotem analizy są przede wszystkim obowiązujące zasady. Stanowią one wyjaśnienie koncepcji rozwijającego otoczenia:
- Zasada indywidualizacji. Służą jej zróżnicowane wiekowo grupy i uważna obserwacja dziecka, której celem jest określenie umiejętności, zainteresowań, uzdolnień, preferencji dziecka w danej chwili, ustalenie, czy pojawiającą się fazę wrażliwości można wykorzystać dla stymulacji rozwoju – proponując dziecku nowy materiał dydaktyczny czy przeprowadzając dla niego lekcję – prezentację materiału.
- Zasada samodzielności. Sprzyja jej rozmieszczenie pomocy w sali w taki sposób, że każde dziecko może dany zestaw samodzielnie wziąć z półki i odnieść ją na miejsce. Dzięki temu, że każda pomoc jest tylko w jednym egzemplarzu, dziecko musi zmierzyć się z nią samo, nie może naśladować działań kogoś innego. Rozwojowi samodzielności służy też fakt, że trudność w każdej pomocy jest izolowana, na przykład różowa wieża służy dostrzeganiu różnic w wymiarach klocków, porównywaniu wielkości, tworzeniu serii oraz przyswojeniu szeregu pojęć, typu duży-mały, największy-najmniejszy. Dlatego pomalowana jest na jednolity kolor, nie ma na niej cyfr czy obrazków – wieża nie służy do nauki liczenia, czytania itp. Materiały mają stopniowaną trudność, dzięki czemu dziecko może wybrać to, co jest stosowne do jego możliwości, jeśli wybierze zadanie trudne – może przeskoczyć etap, ale może też cofnąć się, gdy zrozumie, że zadanie przekracza jego możliwości. Każdy materiał ma też wbudowaną kontrolę błędu. Dzięki temu dziecko nie jest zależne od dorosłego – samo sprawdza, czy zadanie rozwiązało poprawnie, ale też staje się bardziej pewne w swoich działaniach, zmotywowane do zanalizowania swojego działania i wolne, bo brak oceny zewnętrznej (nawet jeśli jest to tylko wskazanie, gdzie popełniony został błąd), to wolność. Samokontrola pozwala też na tworzenie się społeczności klasowej w oparciu o współpracę, a nie o rywalizację, bo w klasach Montessori jest jej znacznie mniej niż w innych placówkach.
- Zasada wolności i swobody działań. Dziecko może samo zdecydować, co będzie w czasie zajęć robić. Ma pełną swobodę w zakresie tego, którą pomoc wybierze oraz jak długo i jak często będzie z nią pracować. Wybrać może także formę pracy (indywidualną czy grupową). Samodzielny wybór aktywności pozwala na wzięcie odpowiedzialności za to, co się robi, sprawdzania siebie, odkrywania słabych i mocnych stron, przeżywanie sukcesu lub niepowodzenia, ale bez oceny ze strony innych. Ta zasada pozwala na poczucie, że jest się kreatorem i sprawcą. Prawo do swobody kończy się tam, gdzie zaczyna wolność drugiego człowieka. Dziecko podejmując działania musi mieć na uwadze innych i normy, które obowiązują w grupie, powinno respektować wspólne ustalenia. To pozwala na harmonijne połączenie wolności każdej jednostki ze zdyscyplinowaniem pod nadzorem przygotowanego do tego dorosłego. Nauczyciel bowiem nie nakazuje, nie naucza, a podąża za dzieckiem pozwalając mu na to, co dla niego jest najlepsze, pomagając wówczas, gdy jest o to proszony i ograniczając swoją pomoc do minimum niezbędnego, aby dziecko mogło odkrycia dokonać samo.
- Zasada ładu i porządku. Każdy materiał w sali ma swoje stałe miejsce, umieszczony jest też tak, żeby stanowił jeden z elementów sekwencji „od łatwego do trudnego”. Materiały skupione są w pewne obszary – grupy. Najczęściej są to obszary: życia codziennego, materiałów sensorycznych, matematycznych, językowych, wychowania kosmicznego, zajęć artystycznych (muzycznych, plastycznych, teatralnych) i wychowania religijnego
Uporządkowany świat przedmiotów, jasne reguły życia i działania, stabilne więzi rodzinne pomagają dziecku tworzyć własny ład duchowy, rozwijać umiejętności, systematyzować wiedzę, a wreszcie tworzyć klarowny obraz świata i siebie samego.